Sterowanie

Dążenia ludzkie, które odgrywają tak wielką rolę zarówno w życiu jednostek, jak i całych społeczeństw, można interpretować jako sterowanie przez ludzi zarówno sobą, jak i swoim otoczeniem, przy czym przez sterowanie rozumiemy tutaj wywieranie pożądanego wpływu na określone zjawiska. – Józef Kossecki

Są trzy podstawowe etapy naszej ewolucji:
dzieciństwo, dorosłość i rodzicielstwo lub przywództwo.
Dziecko jest charakteryzowane jako zależne od zewnętrznych potrzeb takich jak: jedzenie, ochrona i zdrowie.
W królestwie zwierząt przejście z dzieciństwa do dorosłości jest zakończone, gdy dziecko już nie liczy na innych by być karmione, chronione i utrzymywane w zdrowiu. My, nasz gatunek jesteśmy dziś wiecznymi dziećmi w naszym społeczeństwie.
Jak łatwo byłoby winić polityczny, ekonomiczny i społeczny system który wychowuje zależnych ludzi. to nieunikniona prawda, że cały system to odzwierciedlenie stanu tych ludzi.
Rzadko dziś widzimy dorosłych w tym sensie, że potrafią sobą pokierować.
Co oznacza, że rzadko można spotkać jednostkę, która nadaje się do rodzicielstwa lub przywództwa.
Etap rodzicielstwa i przywództwa następuje, kiedy nie tylko umiemy pokierować sobą, ale gdy jesteśmy gotowi i chcemy pomagać innym w kierowaniu sobą.
Dzisiejsi przywódcy, niefortunnie, niestety są nikim więcej jak dziećmi w ciałach dorosłych ludzi, noszących ubrania przywódców. cały nasz gatunek staje przed wyborem-kierować sobą czy być rządzonym przez innych.

Człowiek sterujący i sterowany

Konieczne kłamstwa, proste prawdy – Daniel Goleman

Sześć rodzajów problemów

Miłość, która uzdrawia – Harville Hendrix

Edward Bernays i sztuka sterowania tłumem

 

Paradoks wyboru – Barry Schwartz

https://vimeo.com/119693659

Komentarze
  1. gea pisze:

    Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź jest w NGM – dr Ryke Geerd Hamera. W prawach biologicznych, które determinują rozwój osobniczy. Aby człowiek mógł dojrzeć w sensie emocjonalnym i społecznym muszą być spełnione warunki konieczne do prawidłowego rozwoju. A mianowicie poczucie bezpieczeństwa w PEŁNEJ rodzinie.
    Samce naczelne mają w kręgu swoich zainteresowań następujące agendy: swój rewir, samicę i rewir swojej samicy. Samice mają tylko swój rewir.
    Zatem do wykształcenia prawidłowej postawy odpowiedzialności w procesie wychowania samce potrzebują dużo więcej uwagi i opieki ( tzn. nakładów energetycznych nazywanych miłością).
    Zaburzenia w rozwoju osobniczym demonstrują się wizualnie- w postaci wad wymowy czy jąkania.
    Homoseksualizm jest zatrzymaniem w rozwoju osobniczym. Ma swoje biologiczne uzasadnienie u zwierząt.
    I tu znów nasuwa się refleksja. Ile razy człowiek będzie postępował wbrew biologicznym prawom, tyle razy będzie się unieszczęśliwiał. W ramach trendu nasączania homofilią pokazywano radosne egzystencje par homo-niewiadomo. Gdzie- oczywiście w Izraelu, gdyż tam wyznaczony jest kneseciarsko reżim wychowania dla pokoju. Występował tam młody aktywny gej ze swoją matką. Matka – szkielet powleczony skórą -w fazie sympatykotonii konfliktu „utrata poczucia własnej wartości”. Przyczyn można szukać:
    http://pismozadra.pl/archiwum/zadra-2/366-kobiety-w-izraelu
    A tu tekst dr Hamera
    .http://germanska.pl/index.php/rozgraniczenie-germanskiej-heilkunde-od-psychologii

    Nawet dr Hamer nie zauważył kompatybilności praw biologicznych z Dekalogiem. Ja- tak.

  2. gea pisze:

    To wypowiedź Thomasa Sheridana o osobnikach rządzących społeczeństwami- prezentującymi endodynamizm socjopatyczny. (Jeżeli komuś się wydaje, że postawa taka nie dotyczy naszych przedstawicieli politycznych, to jest w grubym błędzie.)
    http://www.youtube.com/wa…vqOK-VyFd8&hd=1
    Jego rady należy traktować poważnie. Szkoda, że nie zauważył najważniejszej sprawy. Iż najważniejsza jest rodzina- dobrze wychowane dzieci z etyką opartą na Dekalogu z cywilizacji łacińskiej. Ci, którzy teraz sobie szczęśliwie odkładają na ubezpieczenie społeczne, niech na to nie liczą. Raczej niech się radują i przyzwyczajają do eutanazji staruchów wampirów, którymi zostaną. Zanim to nastąpi, niewątpliwie przyjdzie się mumifikować tj „leczyć” choroby przewlekłe. Efekty konfliktów rewirowych są traumatyczne- paraliż, uzależnienie i ubezwłasnowolnienie. Demencja, afazja. Coś na ten temat wiem, po 6 latach operowania pampersami.
    Wprawdzie Sheridan coś tam pozytywnego powiedział o chrześcijanach w czasie Rewolucji Francuskiej (ponoć przeszkadzali w szerzeniu idei rewolucyjnych i likwidowano ich nader chętnie).
    Dziś widzę że psychopaci przy pomocy pożytecznych idiotów w mędiach masowego rażenia informacją pracują w pocie czoła. Na rzecz likwidacji niezatwierdzonego myślenia. Nad wzbudzaniem zgorszenia na widok krzyża, katolika, chrześcijanina i przeciwstawianiem ich prawomyślnym uczuciom miłości i akceptacji różnych związków homoniepewnych i homoniewiadomo. Oraz wciskania szatańskich pomysłów uszczęśliwiań ludzkości – gender, eugeniki, dobroczynnych szczepień i walki z nieistniejącymi wirusami, aborcji na życzenie.

    Sheridan nie mógł zauważyć. Nie ma wiedzy ani wychowania z cywilizacji łacińskiej.

  3. Dodaj konto na facebooku i publikuj linki do niusów na facebooku, będzie nam, czytelnikom, łatwiej, dzięki. 🙂

Dodaj komentarz