Archiwum dla Sierpień, 2016

Źródło: BLOG OJCIEC by Kamil Nowak – ignorancja czy astroturfing?

 

10 sierpnia blog ojciec puścił w sieć artykuł CZY SZCZEPIĆ DZIECKO? 35 NAJBARDZIEJ POPULARNYCH MITÓW NA TEMAT SZCZEPIEŃ. Autor pisze, że robił co mógł i przeanalizował wiele materiałów, więc po szybkim zapoznaniu się z treścią i zakładając, że jest agnostykiem odniosłem się w komentarzach głównie do punktu 10.

Agnostyk / Nieświadomy – ktoś nie mający świadomości lub wiedzy ponieważ nigdy nie miał możliwości dokonania wyboru ani okazji, by mieć z nią styczność.

SZCZEPIONKI ZAWIERAJĄ SZKODLIWĄ RTĘĆ.

Mit. Szczepionki zawierają tiomersal, który nie jest szkodliwą metylortęcią jakiej wszyscy się powinniśmy obawiać (którą znajdziemy m. in. w owocach morza), a jej pochodna, czyli etylortęć, która w tak małych dawkach jest zupełnie niegroźna. Stawianie więc znaku równości między tiomersalem, a rtęcią, jest jak stawianie znaku równości między etanolem, którego ludzie spożywają niemałe ilości, a metanolem, którego jeden kieliszek może powodować ślepotę, uszkodzenia wątroby, trwałą niewydolność nerek czy nawet zgon.

Jedyna polska szczepionka zawierająca tiomersal to DTP, czyli szczepionka przeciw błonicy, tężcowi i krztuściowi (lub jej odpowiednik DT, gdy są przeciwwskazania do szczepienia przeciw krztuściowi). W kwietniu 2016 roku ostatnia dawka tej szczepionki, podawana w wieku 6 lat została zastąpiona szczepionką DTaP, która tiomersalu nie zawiera (źródło). Podobnie też nie zawierają go szczepionki skojarzone 5 w 1 i 6 w 1, które zawierają szczepionkę DTaP (korzystając więc z tych szczepionek unikamy tiomersalu całkowicie).

W komentarzach podałem informacje, co 2 producentów mówi na temat własnego produktu, co WHO mówi o występowaniu tiomersalu w szczepionkach, ile to są „śladowe ilości” tiomersalu w szczepionkach, kilka fragmentów z przeglądu literatury medycznej przeprowadzonego w 2001 roku „Thimerosal – Nomination to the National Toxicology Program – Review of the Literature – April 2001, dwa badania Thomasa Burbachera z 2005 roku, które w zasadzie mówią, że tiomersal jest jeszcze gorszy od metylortęci bo dłużej siedzi w mózgu oraz o próbie załatwienia sobie immunitetu przez koncerny używające tiomersalu do produkcji szczepionek w ustawie o bezpieczeństwie narodowym [Homeland Security Bill] w USA po zawaleniu się World Trade Centre.

W tym linku można znaleźć KILKA UWAG DO „35 NAJBARDZIEJ POPULARNYCH MITÓW NA TEMAT SZCZEPIEŃ” Z BLOG OJCIEC w którym autor piszę, że został u niego zablokowany i nie może dodawać komentarzy. Moje prywatne konto na disqus zostało zbanowane u autora po dodaniu komentarzy do jego pierwszego wpisu o szczepieniach, komentarzy głównie o płatnym marketingu, który ma swoją nazwę – astroturfing.

Dziś chciałem dodać komentarz u innej „obiektywnej blogerki”, ale na razie tylko jeden, bo nie wiadomo czy przejdzie przez moderacje i widzę powiadomienie, a mówi ono, że nasz obiektywny blog ojciec usunął wszystkie moje komentarze z tego wpisu.

Blogojciec by Kamil Nowak

Blog ojciec

Wstępnie i optymistycznie zakładałem, że autor, ma dobre chęci tylko nie dotarł do wielu materiałów, które dają podstawy do bycia sceptycznym wobec pochopnego szczepienia. Pisze, że robił co mógł, żeby było w tym wpisie jak najmniej jego opinii, powołuje się na ekspertów, gdzie eksperci w skrajnych przypadkach to osoby które wiedzą prawie wszystko o prawie niczym.

Profesor dr Paweł Horoszowski, kierownik Katedry Kryminalistyki UW i kierownik Zakładu Kryminologii UŁ mówił, że każde śledztwo należy rozpocząć od postawienia hipotezy, jeśli ktoś przychodzi z doniesieniem o popełnieniu przestępstwa, pierwszą rutynową hipotezą powinno być to, że zrobił to ten kto o tym doniósł, jeśli wykluczymy tą hipotezę z takich czy innych powodów to stawiamy następną. Dokładnie odwrotnie jak w kryminalistyce rosyjskiej – gdzie najbardziej zaufanym człowiekiem jest ten kto pierwszy przyszedł z donosem.

Jeśli coś zdarzy się raz to jest to przypadek, dwa razy to jest to zbieg okoliczności, jeśli trzy razy to pojawia się prawidłowość i można zacząć się przyglądać danemu osobnikowi.

Autor też pisze, że:

Po moich ostatnich tekstach na temat szczepień pojawiły się sugestie, że zostałem opłacony przez „Big Phamę” i dlatego zachwalam szczepienia. To nigdy nie miało miejsca i nigdy nie będzie miało miejsca. Za bardzo zależy mi na ludziach (co mam nadzieję widać również w moich pozostałych tekstach na blogu), aby sprzedać własną rzetelność i wasze zaufanie komukolwiek.

Jeśli decyduje się na usuwanie niewygodnych komentarzy to są dwie opcje, albo jest pożytecznym ignorantem, a jeśli tak to nie powinien się brać za tak ważne rzeczy jak wpływanie na decyzje potencjalnie dziesiątków tysięcy rodziców. Sowieckie GRU na takich osobników miało termin gawnojed.

Ignorant – ktoś świadomy jakiegoś pojęcia lub wiedzy, mimo to nie przyjmuje jej, dlatego też jest oporny wobec uczenia się z własnego wyboru lub też ktoś, kto decyduje, że nie będzie się uczył, co jest również zaprzeczeniem.

Albo mniej optymistyczna wersja, mimo własnych zapewnień, zajmuje się astroturfingiem.

Astroturfing, astroturf marketing – anglojęzyczny eufemizm służący do nazwania pozornie spontanicznych, obywatelskich organizacji czy inicjatyw podejmowanych w celu wyrażenia poparcia lub sprzeciwu dla idei, polityka, usługi, produktu czy wydarzenia. Kampania tego typu ma sprawiać wrażenie niezależnej reakcji społecznej, podczas gdy rzeczywista tożsamość jej inicjatora i jego intencje pozostają ukryte.

W tej otwierającej oczy przemowie, doświadczona dziennikarka z CBS, Sharyl Attkisson, wyjaśnia, co to jest Astroturf oraz jak wiadomości multimedialne są skutecznie manipulowane, aby wpłynąć na Waszą opinię.

Autor blog ojciec ma zakładkę Współpraca, a w niej:

KOSZT WSPÓŁPRACY

Koszt współpracy jest zależny głównie od ilości publikacji i wielkości mojego zaangażowania. Podstawowy koszt współpracy wynosi 10.000 zł netto (wystawiam fvat). [W marcu 2016 roku był to koszt 7.500 zł netto]. W tej cenie uwzględniony jest jeden artykuł na blogu i kilka działań (do uzgodnienia) w mediach społecznościowych.
Jeśli chodzi o wsparcie działań charytatywnych, to na chwilę obecną wspieram trzy organizacje charytatywne i mają one wyłączność na działania non-profit na moim blogu.
Nie współpracuję na zasadzie afiliacji, a współpracę barterową podejmuję bardzo sporadycznie i jedynie w przypadku, gdy produkt lub usługa ma dla mnie naprawdę duże znaczenie.

DOTYCHCZASOWA WSPÓŁPRACA – stan z marca 2016 roku, czyli do opublikowania innego materiału związanego ze szczepieniami pod tytułem DRODZY ANTYSZCZEPIONKOWCY – MÓJ PRYWATNY APEL DO WAS. Link do web archive kwiecień 2016.

DOTYCHCZASOWA WSPÓŁPRACA – stan z sierpnia 2016 roku, czyli już po ostatnim artykule o szczepieniach doszła kolejna wielka firma GSK!

Blog ojciec współpraca - sierpień 2016

Umiejętność czytania jest rodzajem zniewolenia dopóki ten, kto czyta nie posłuży się krytycznym myśleniem.

 

„Systemy dyktatorskie zmuszają do konformizmu groźbą i terrorem; kraje demokratyczne – perswazją i propagandą.” – Erich Fromm

„Propaganda jest dla demokracji tym, czym pałka dla państwa totalitarnego.” – Noam Chomsky

„Świadoma i inteligentna manipulacja zorganizowanych przyzwyczajeń i przekonań mas jest ważnym elementem demokratycznego społeczeństwa. Kto manipuluje ukryte mechanizmy społeczne, tworzy niewidzialny rząd, który jest prawdziwym władcą naszego kraju. Jesteśmy rządzeni, nasz rozum jest kształtowany, nasze gusta i guściki kreowane, nasze idee są w większości sugerowane przez mężczyzn, o których myśmy nigdy nic nie słyszeli. To jest logiczny wynik sposobu organizacji naszego demokratycznego społeczeństwa. Duże masy społeczne muszą w ten sposób kooperować, jeżeli chcą żyć w zrównoważonym, funkcjonującym społeczeństwie. W prawie, że każdym postępowaniu naszego życia, w naszym społecznym zachowaniu i naszym etycznym myśleniu jesteśmy zdominowani przez względnie małą ilość osób, które rozumieją wzory myślenia i zachowania mas. To oni są tymi, którzy pociągają za sznurki, kontrolujące myśli i zachowania społeczeństwa.”  – Propaganda 1928 rok, Edward Bernays

 

Wojny można podzielić na dwie kategorie:
– wojny energetyczne;
wojny informacyjne.

Jeśli Kali palnąć kogoś maczugą, zgruchotać mu czaszkę i zabrać jego krowy, to jest to wojna energetyczna, ale jeśli Kali przekonać kogoś, żeby sam mu przyprowadził swoje krowy, to jest to wojna informacyjna.

W wojnach energetycznych pokonuje się wroga fizycznie w otwartej walce, maczugą, mieczem lub pociskiem samosterującym. Różnica polega tylko na stopniu stechnicyzowania użytej broni. Skutkiem ubocznym wojny energetycznej są straty w ludziach i zniszczenia substancji materialnej.

W wojnach informacyjnych obezwładnia się przeciwnika informacją – otumania się działaniami wywiadu, podszeptem agentury wpływu, propagandą i manipulacją, a potem bierze się go w poddaństwo.

 

Zobacz na: Marketing i Propaganda 

 

 

Jest to tłumaczenie obszernego artykuł pod tytułem The Great Iodine Debate autorstwa Sally Fallona Morella.

Całość dostępna w linku obok: Wielka debata o jodzie – Sally Fallon Morell

Mimo, że doktor Weston Price znalazł zdrowe populacje, które spożywały stosunkowo mało jodu, to badania wykazują, że współcześnie większość ludzi najlepiej radzi sobie przy górnej granicy skali, przyjmując około 1000 mcg na dzień. Często zapomina się o tym, że wiele czynników we współczesnej diecie wpływa negatywnie na pracę tarczycy i zwiększa nasze zapotrzebowanie na jod – nie tylko ekspozycja na halogeny takie jak fluor, chlor i brom, ale także niedobory w witaminie A, B6, selenie i magnezie. Zmniejszona ekspozycja na halogeny i obfite zażywanie tych kluczowych składników zmniejsza nasze zapotrzebowanie na jod.

W latach 70. badacze brali pod uwagę kwas linolowy omega-6 jako lekarstwo na nadczynność tarczycy.

Jod na skórę jest świetnym lekarstwem na zmiany przednowotworowe, pieprzyki, keloidy i inne problemy skórne. Wg doktora Davida Derry,
„…skłonność jodu do wywoływania naturalnej śmierci komórek (apoptoza) czyni go efektywnym przeciwko zmiano przednowotworowym, a prawdopodobnie także wielu nowotworowym. Dany obszar wymieniany jest na zdrową skórę.”

Jod może być pomocny również w leczeniu innych rodzajów raka, ponieważ indukuje apoptozę – zaprogramowaną śmierć komórek. Apoptoza jest kluczowa dla wzrostu i rozwoju (palce u dłoni płodu kształtują się właśnie przez apoptozę tkanki pomiędzy nimi), a także dla niszczenia komórek, które stanowią zagrożenie dla integralności organizmu, jak komórki rakowe czy komórki zainfekowane wirusami. W pewnym eksperymencie, ludzkie komórki raka płuc, które połączono z genami stymulującymi wychwytywanie i zużycie jodu, przeszły apoptozę i zmniejszyły się gdy dodano jod – tak w przypadku in vitro (poza ciałem) jak i w przypadku wszczepienia ich do żywych myszy. Niektórzy przewidują więc szersze wykorzystanie jodu w leczeniu raka.

 

Jod w kampaniach społecznych na temat zdrowia

 

W przeszłości, regionalny niedorozwój umysłowy [kretynizm] z powodu niedoboru jodu był szczególnie powszechny w obszarach południowej Europy w okolicach Alp. Został opisany przez starożytnych rzymskich pisarzy i był często ukazywany przez średniowiecznych artystów. Pierwsi zdobywcy Alp czasami napotykali na całe wioski ludzi niedorozwiniętych. W drugiej połowie osiemnastego i pierwszej połowie dziewiętnastego wieku, kilku podróżników i medyków opisało alpejski problem z perspektywy medycznej, często przypisując powód „zastałemu powietrzu” w górskich dolinach lub „złej wodzie”.

Mniej dotknięte obszary Europy i Ameryki Północnej były nazywane „pasami woli” w XIX wieku. Poziom deficytu jodu był niższy i objawiał się głównie jako lekkie powiększenie tarczycy, a nie jako ciężka niepełnosprawność psychiczna i fizyczna. W Szwajcarii, gdzie gleba jest uboga w jod, przypadków kretynizmu było sporo i nawet uznawano to za dziedziczne. Kiedy w Europie i Ameryce Północnej zaczęto spożywać jedzenie z dużo większej liczby źródeł a populacje przestały być w 100% zależne od lokalnych upraw, liczba osób cierpiących na przerost tarczycy zmalała.

Dopiero na początku dwudziestego wieku naukowcy odkryli połączenie pomiędzy niedorozwojem [kretynizmem] z brakiem jodu i problemami z tarczycą. Dodaniu jodu do soli czy wody pitnej przypisuje się redukcję (czy nawet wyeliminowanie) niedorozwoju i woli, chociaż niedorozwój wciąż pozostaje poważnym problemem w wielu niezurbanizowanych obszarach Chin.

W obszarach przybrzeżnych, działanie fal morskich tworzy jod w stanie gazowym. Kiedy jod pojawia się w powietrzu, miesza się z nim lub z wodą i wchodzi w ziemię. Rośliny i pożywienie dla zwierząt rosnące w glebie zawierającej jod pobierają go z ziemi, dzięki czemu staje się on dostępny w pokarmie. Może być także wchłonięty przez skórę z powietrza w obszarach nadmorskich, co tłumaczy czemu wiele osób mówi o polepszonym stanie zdrowia po wizycie w nadmorskich ośrodkach i dlaczego osoby z ciężką alergią na jod ryzykują reakcją alergiczną gdy zbliżą się za bardzo do morza.

 

Poniżej fragmenty z materiałów 

Polio w USA w kontekście środowiskowym – DDT i substancje podobne do DDT
Związek pestycydów z polio: Krytyka literatury naukowej – Jim West

W świetle dowodów przedstawionych w tych artykułach, cisza może ostatecznie skompromitować naukę medyczną głównego nurtu, instytucje i ruchy ekologicznego oraz Światową Organizację Zdrowia.

Słowo „wirus” z łaciny znaczy „śluz” lub „truciznę.”

Nauka głównego nurtu przyznaje, że większość wirusów jest nieszkodliwa, ale słowo „wirus” dodawane jest do tendencyjnego i bardzo promującego strach języka w kwestiach dotyczących natury.  Definicje wirusów; to zakres od „chorobotwórczy” do „zwykle nie chorobotwórczy” – im bardziej popularne źródło mediów, tym bardziej przerażająca definicja. Mniej przerażająca definicja zmieniłaby relacje pomiędzy branżą medyczną i jej „pacjentami”. Paradoksalnie, wczesne badania nad wirusami uznawały wirusowy filtrat za truciznę, a nie mikroba, więc stąd nazwa wirus. Dziś wiemy, że wirusy są informacjami.

Ortodoksyjna literatura medyczna nie jest w stanie zaoferować żadnego dowodu na to, że wirus polio był czymś więcej niż łagodnym wirusem, aż do pierwszej epidemii polio, która miała miejsce w Szwecji w 1887 roku. Ta mała epidemia nastąpiła 13 lat po wynalezieniu DDT w Niemczech w 1874 roku i 14 lat po wynalezieniu pierwszego mechanicznego opryskiwacza do upraw, który został użyty do opryskiwania preparatem składającym się z wody, nafty, mydła i arsenu.

Polio - Graficzna linia czasu - 1870-1998

Ostrzeżenia Biskinda

„W 1945 roku wbrew opinii badaczy, którzy studiowali farmakologię związku i odkryli, że jest niebezpieczny dla wszystkich form życia, DDT (dichlorodifenylotrichloroetan) został wypuszczony w Stanach Zjednoczonych i innych krajach do ogólnego użytku przez społeczeństwo jako środek owadobójczy… .”

„Od czasu ostatniej wojny było kilka ciekawych zmian w częstości występowania niektórych chorób oraz rozwój nowych zespołów nigdy wcześniej nie zaobserwowanych. Najbardziej znaczącą cechą tej sytuacji jest to, że zarówno człowiek jak i wszystkie jego zwierzęta domowe równocześnie zostali tym dotknięci. U człowieka, częstość występowania choroby Heinego-Medina gwałtownie wzrosła… .”

„Było wiadomo już przed 1945 rokiem, że ssaki magazynują DDT w tłuszczu i pojawia się w mleku. Z tą uprzednią wiedzą nie powinna dziwić ekspertów seria katastroficznych wydarzeń, które nastąpiły po najbardziej intensywnej kampanii zmasowanego trucia znanej historii ludzkości. Jednak daleko było do przyznania związku przyczynowego tak oczywistego, że w każdej innej dziedzinie biologii byłby natychmiast zaakceptowany. To co zrobiono to dosłownie rozwinięto cały aparat komunikacji zarówno laicki jak i naukowy poświęcony zaprzeczaniu, ukrywaniu, tłumieniu, zniekształcaniu i podejmowaniu prób przekształcania w swoje przeciwieństwo przytłaczającego dowodu. W tej kampanii nie zostały pominięte takie narzędzia jak pomówienia, oszczerstwa i bojkot gospodarczy… .”

„Na początku 1949 roku, w wyniku badań z poprzedniego roku, autor opublikował raporty winiące preparaty DDT za zespoły [syndromy] powszechnie przypisywane ” wirusowi-X” u człowieka, „chorobie-X” u bydła i często śmiertelnych zespołów u psów i kotów. Związek ten został natychmiast odrzucony przez urzędników państwowych, którzy nie dostarczyli żadnych dowodów, żeby zakwestionować obserwacje autora, ale opierali się wyłącznie na prestiżu instytucji rządowych i ogromnej liczbie ekspertów, aby wzmocnić swoją pozycję… .”

„[choroba-X]…  obserwowana przez autora w następstwie odnotowanego przypadku narażenia na DDT i związki pokrewne w kółko u tych samych pacjentów, za każdym razem następowało to samo. Opisaliśmy zespół [syndrom]następująco…  Zaobserwowano w zaostrzeniach, łagodne kloniczne drgawki dotykające głównie kończyn. U kilku małych dzieci narażonych na DDT rozwinął się bezwład kończyn trwający od 2 lub 3 dni do tygodnia lub dłużej…”

„Równocześnie z wystąpieniem tego zaburzenia [choroby-X] pojawił się szereg powiązanych zmian występujących wśród znanych chorób. Najbardziej charakterystyczną z nich jest choroba Heinego-Medina. W Stanach Zjednoczonych częstość występowania polio wzrastała przed 1945 w dość stałym tempie, ale cechy epidemiologiczne pozostały niezmienione. Począwszy od 1946 roku, tempo wzrostu zwiększyło się ponad dwukrotnie. Od tamtej pory odnotowano również znaczące zmiany charakteru choroby. W przeciwieństwie do wszystkich dotychczasowych doświadczeń, choroba stała się epidemią rok po roku.”

 

Związek przyczynowy poliowirusem został zapoczątkowany w umysłach głównego nurtu przez publikację eksperymentu przeprowadzonego przez Landsteinera i Poppera w Niemczech w 1908-1909 roku.13 Ich metodą było wstrzyknięcie sproszkowane puree z chorej tkanki mózgu do mózgów dwóch małp. Jedna małpa zginęła, a druga zachorowała.  Dowód na związek przyczynowy wirusa polio stał się gwiazdą dla doktrynerów. To jednak było założenie, a nie  dowód na przyczynowość wirusową. Słabość tej metody jest oczywista dla wszystkich z wyjątkiem niektórych patologów wirusowych, którzy zostali ostatnio skrytykowani przez biologa molekularnego Petera Duesbergaodnośnie współczesnych prób ustalenia wirusowego związku przyczynowego  dla kuru [„śmiejąca się śmierć”], kolejnej choroby  ośrodkowego układu nerwowego.14  Od 1908 roku podstawowy test, powtórzono z powodzeniem wiele razy stosując małpy, psy i zmienione genetycznie myszy.

Wstrzykiwana substancja z czasem została nawet udoskonalona przez naukowców i teraz używany jest roztwór soli fizjologicznej zawierający oczyszczony wirus polio. Jednak istnieje kluczowy słaby punkt – epidemie polio nie występują dzięki wstrzykiwaniu wyizolowanego wirusa polio do mózgów ofiar przez wywiercony otwór w ich czaszkach z wyjątkiem, oczywiście przypadków w laboratoriach i szpitalach.

Jeśli wstrzyknięcie do mózgu jest naprawdę prawidłowym i wiarygodnym testem na przyczynowość to powinno posłużyć przede wszystkim jako dowód na przyczynowość pestycydów. Proponuję, żeby pestycydy zostały wstrzykiwane bezpośrednio do mózgów zwierząt doświadczalnych. Jeśli zatem wystąpi paraliż i zwyrodnienie nerwów to wtedy okaże się, że pestycydy powodują polio.

Prawo Farra

Prawo Farra wymaga, aby epidemia była poprawnym przykładem zarażenia, żeby epidemiczny wskaźnik wzrostu zwiększał się wykładniczo. Polio było wszechobecne od początku historii człowieka, a częstość występowania powinna osiągnąć maksimum już dawno temu, a uniwersalna odporność nabyta, jeżeli odporność będzie kiedykolwiek potrzebna, i jeśli wirus polio był rzeczywiście drapieżnikiem.

Niezgodność polio z prawem Farra jest wyjaśniona przez wiruso patologów unikalnym argumentem, odwrotnością argumentu zwykle podawanego by wspierać teorię zarazkową.Argumentem jest to, że wirus polio, który był bliski ludzkości od niepamiętnych czasów, stał się nagle obcy dla ludzi z powodu współczesnej higieny, a więc ludzie stracili naturalną odporność na wirusa. Więc uważa się, że nowoczesna higiena i wynikający z niej brak ekspozycji na wirusa polio, spowodował wściekłą epidemię polio jakiej nigdy przedtem nie widziano. Ciekawostką jest, że na krótką chwilę, wiruso patolodzy gotowi byli stać się eko-odżywczymi osobnikami, którzy doceniają wartość naturalnego karmienia piersią oraz ważność wewnętrznego mikrobiologicznego środowiska pozytywnie nabytego przez ludzi dzięki brudowi.

Porządek chronologiczny Polio w USA 1912-1970

Należy zauważyć, że podczas gdy produkcja pestycydów bezpośrednio koreluje ze wskaźnikiem występowania polio przy każdym wzlocie i opadaniu na wykresie to szczepionka Salka wkracza dopiero po spadku występowania polio. Punkt wejścia Salka nie jest wystarczającym dowodem, aby go rutynowo wpisać jako dowód na zwycięstwo szczepionek nad wirusem polio, jak to magazyn Time implikuje, jak również insynuuje to Hayes i Laws oraz praktycznie wszystkie inne prezentacje historii polio w jakichkolwiek mediach lub forach edukacyjnych.

Polio w USA i pestycydy

Porządek chronologiczny: USA 1945-1957

 

1945 – DDT zostało wypuszczone do ogólnego użytku i agresywnie promowane wbrew zaleceniom FDA.

Marzec 1949Morton Biskind publikuje „Poisoning and the Elusive ‚Virus X’ [Zatrucie i nieuchwytny ‚Virus X’]”

Kwiecień 1949 – opublikowano badania Biskinda dotyczące neuropsychiatrycznych manifestacji DDT.

1949 (około)Biskind został zaatakowany rażąco błędnymi danymi.

12 grudnia 1950Biskind składa „Oświadczenie” w sprawie DDT w Izbie Reprezentantów.

1950 i 1951 – rozpoczęły się dyskusje na temat pestycydów pomiędzy rządem i przemysłem.

Maj 1951Ralph R. Scobey opublikował „Is The Public Health Law Responsible For The Poliomyelitis Mystery? [Czy Prawo o Ochronie zdrowia Publicznego jest odpowiedzialne za zagadkę choroby Heinego-Medina?]”

Lipiec 1951 – zmontowano pierwszą ekipę Epidemiologicznej Służby Wywiadowczej (EIS). Agencji EIS rozpoczęli ruch w stronę kluczowych stanowisk – do szpitali, rządowych departamentów zdrowia i mediów.

Lipiec 1951 – czołowy konsultant DDT dr Henry Kumm dołączył do NFIP.

Kwiecień 1952 – Opublikowano „oświadczenie” Ralpha R. Scobey dla Izby Reprezentantów pt. „Poison Cause Of Poliomyelitis And Obstructions To Its Investigation [Zatrucie przyczyną choroby Heinego-Medina oraz przeszkody w sprawie tego śledztwa]”.

1952 – w amerykańskich badaniach nad mlekiem i DDT odkryto, że DDT jest przyczyną paraliżu u cieląt.

1952 – rozpoczęto szybkie wycofywanie DDT i innych trwałych pestycydów w Stanach Zjednoczonych i innych krajach rozwijających się.

1953 – w szwajcarskich badaniach nad mlekiem i DDT odkryto, że DDT jest przyczyną paraliżu u cieląt.

26 marca 1953 – ogłoszono odkrycie szczepionki Salka, po dokonaniu oceny 600 zaszczepionych osób (Patenting The Sun).

Kwiecień 1953 – czołowy doradca ds. DDT dr Kumm został mianowany przez Basila O’Connora na dyrektora badań nad polio w NFIP.

Maj 1953Biskind przypuszcza konspirację:

…dosłownie rozwinięto cały aparat komunikacji zarówno laicki jak i naukowy poświęcony zaprzeczaniu, ukrywaniu, tłumieniu, zniekształcaniu i podejmowaniu prób przekształcania w swoje przeciwieństwo przytłaczającego dowodu. W tej kampanii nie zostały pominięte takie narzędzia jak pomówienia, oszczerstwa i bojkot gospodarczy… .(Archive of Pediatrics)

1954 – rozpoczęto badania terenowe szczepionki Salka. Zaszczepiono 423.000 drugoklasistów.

Marzec 1955 – terenowe badania szczepionki Salka uznano za „sukces”, wydano licencję na szczepionkęSalka. Salk został ogłoszony „bohaterem”.

12 kwietnia 1955 – rozpoczęto szczepienia szczepionką Salka na dużą skalę.

12-25 kwietnia 1955 – prezenter radiowy Walter Winchell ostrzega o zbliżającej się szczepionkowej katastrofie.

25 kwietnia 1955 – program szczepień napotkał katastrofę poprzez wadliwe szczepionki produkowane przez Cutter Laboratory w Kalifornii co zostało odkryte przez EIS. Wskaźnik zachorowań (17 na 100.000 w okresie jednego miesiąca) był wyższy niż w przypadku innych producentów szczepionki, jednak wskaźnik ten nie stanowi całkowitej niemożliwości od czasu gdy w 1958 roku w Detroit odkryto wskaźnik zachorowań wyższy niż ponad 400 na 100.000 miesięcznie. EIS odnalazło 204 przypadki polio po szczepionce z Cutter Laboratory, zakładając zarażenie, a następnie nagłośniło te przypadki (Jane Smith, Patenting The Sun), choć tylko 79 przypadków zostało udokumentowane (Fields Virology). Zdecydowano tak ponieważ Cutter nie filtrował swojej szczepionki dokładnie i fragmenty tkanek przyczyniły się do reakcji alergicznych i żywego polio wirusa. Szczepienia zostały wstrzymane. 13 maja program szczepień „stopniowo” wznowiono. Ostatecznie ponad 5 milionów osób zostało zaszczepione. Salk został zdegradowany do „zwykłego technika”. CDC i EIS przejęło kontrolę nad szczepieniami.

1 sierpnia 1955 – „agresywny” James Shannon został awansowany na dyrektora NIH. Wcześniej był przeciwko prywatnej kontroli nad programem badań nad polio oraz programem szczepień.

Późny 1955 – March of Dimes ogłosiło, że od 1938 roku przeznaczyło 74.000.000 dolarów na badania nad wirusem polio oraz 174.700.000 dolarów na leczenie zdiagnozowanych wirusowych przypadków polio.

1956 – instytut badania opinii społecznej Gallup Poll twierdzi, że zaufanie publiczne do szczepionki Salkawynosi 36%. NFIP i szczepionka Salka są w „dolinie”. Szczepionki są dokładnie testowane przez rząd federalny, ale programy szczepień w USA nadal są w toku.

1956-1957 – NIH pod przewodnictwem Jamesa Shannona „przejmuje badania nad polio”.

1957 – intensywnie promowana szczepionka Salka zostaje wprowadzona w Kanadzie i Anglii.

Do końca 1958 roku – zaszczepiono 72.000.000 ludzi. 51,7% wszystkich przypadków porażenia polio to dzieci poniżej 5 roku życia. Tylko 55% osób poniżej 40 roku życia zostało zaszczepione (52 mln). Wirus polio nie mógł być powiązany z 26% nieporażeniowymi przypadkami polio, ani nie mógł być powiązany w 14% przypadków z porażeniem. Biorąc pod uwagę to, że 47,5% przypadków było bez porażenia to przekłada się to na 42% tych którzy nie mogli być chronieni przez szczepionkę Salka, ponieważ ich polio nie było spowodowane przez wirusa polio. Jest to argument za tym, że nie wszystkie przypadki polio są spowodowane przez wirusa polio.

1959 – „Federalne działania” zostały podjęte przeciwko chiropraktykom, aby zapobiec rozpowszechnianiu informacji anty-szczepienkowych za pośrednictwem poczty amerykańskiej (CDC, Polio Packet, 1959).

Do teraz program szczepień Salka jest promowany jako zwycięski i służy jako dowód potwierdzający teorię wirusa polio. Służy również jako wzmocnienie wszystkich innych zarazkowych teorii (odnośnie drapieżnych drobnoustrojów) i ogólnemu wizerunkowi Współczesnej Medycyny. Teoria oparta na pestycydach jest charakteryzowana jako nieodpowiedzialna i niebezpieczna.