Suplementy -fragment książki „Pożegnaj sie z chorobami”-Raymond’a Francis’a

Posted: 21 Maj, 2012 in Suplementy
Tagi: , , , , , , , , ,

 Jakość to podstawa, zarówno jeśli chodzi o suple­menty, jak i o żywność.  W przypadku Alberta najwię­cej zmieniły dobre suplementy (o wysokiej aktywności biologicznej na poziomie komórkowym). Jako dawny konsultant techniczny wytwórców preparatów witami­nowych, mogę powiedzieć, że spośród wszystkich pro­duktów dostępnych obecnie na rynku tylko nieliczne przynoszą wymierne korzyści.
W dokumencie śledczym wyemitowanym w telewizji NBC w programie „Today” w 1990 roku stwierdzono, że 36 procent przebadanych marek multiwitamin nie roz­puszcza się wystarczająco szybko, żeby organizm mógł je przyswoić i wykorzystać. A niektóre preparaty w ogó­le się nie rozpuszczały! Te nieprawidłowości dotyczyły tylko najbardziej popularnych marek. Liczba produk­tów niskiej jakości byłaby znacznie wyższa, gdyby zba­dano wszystkich pomniejszych producentów. Poza tym w badaniu NBC uwzględniono rozpuszczalność tabletek po jednej godzinie. Przy bardziej konserwatywnym (i odpowiednim) limicie czasowym, czyli przy czterdzie­stu pięciu minutach, niemal połowa preparatów nie zdałaby testu.  Prawie połowa wszystkich marek pro­duktów witaminowych nie przynosi organizmowi żadnych korzyści. Tymczasem większość ludzi za­żywa te preparaty.  Jednym z powodów ich nieskuteczności jest zawartość dodatków, które mogą stano­wić nawet połowę objętości tabletki. Owe dodatki to wypełniacze, substancje wiążące i nawilżające, barw­niki i konserwanty. Jednak nie są one obojętne i mogą wywoływać prawdziwe problemy nie tylko zaburzają proces rozpuszczania się tabletki i wchłaniania skład­ników odżywczych, lecz również wprowadzają do orga­nizmu wiele szkodliwych alergenów i zanieczyszczeń.
Większość witamin obecnych dzisiaj na rynku jest syntetyczna i często zawiera pozostałości ropy naftowej używanej w procesie produkcji. Niektóre z tych syn­tetycznych cząsteczek zasadniczo różnią się od natu­ralnych witamin, co wpływa na zdolności organizmu do ich wykorzystywania. Na przykład syntetyczna wi­tamina E ma dużo mniejszą aktywność biologiczną niż witamina E uzyskiwana z naturalnych źródeł. Z kolei syntetyczny beta-karoten może w rzeczywistości przy­czyniać się do niedoborów innych rodzajów karotenu.
Dostępne suplementy składników odżywczych mają różną jakość i cenę, co wiąże się z odmiennymi pro­cesami produkcji. Każda marka ma inne właściwości i inną aktywność biologiczną. Wybór witaminy może okazać się prawdziwym wyzwaniem. Odkryłem, że nie można nawet porównywaćdwóch preparatów o identycznym składzie, ale różnych marek ponieważ oprócz listy składników ważny jest sposób wytworzenia
Je­śli nie jesteś chemikiem lub nie wiesz dokładnie, jak wyprodukowano dany suplement (i w jaki sposób or­ganizm przyswaja składniki odżywcze), rozróżnienie między dwoma pozornie identycznymi produktami jest prawie niemożliwe. Na aktywność biologiczną produk­tu końcowego wpływa wiele czynników: początkowa ja­kość, postać chemiczna i świeżość składników, ewen­tualna ekspozycja na działanie wilgoci, ciepła, światła i tlenu podczas magazynowania lub produkcji oraz obecność innych substancji chemicznych w recepturze.
Przy leczeniu swojej nadwrażliwości na substancje chemiczne nie mogłem przyjmować większości witamin z powodu ich zanieczyszczeń chemicznych. Suplemen­ty witaminowe odgrywały niezwykle ważną rolę w pro­cesie zdrowienia, najpierw jednak musiałem znaleźć tabletki, które byłyby czyste i biologicznie aktywne. Chorobotwórcze zanieczyszczenia obecne w przeważa­jącej liczbie preparatów obciążają również organizmy ludzi zdrowych, nawet jeśli nie są tego świadomi.
Niezwykle ważne jest, aby wyszukać producentów, którzy stosują składniki wysokiej jakości i przestrze­gają zasad dobrych praktyk wytwarzania. Większość dostępnych na rynku suplementów nie zasługuje na uwagę, gdyż ich zawartość nie idzie w parze z informa­cjami na etykietach. Ponadto są one toksyczne, czyli zanieczyszczone takimi substancjami jak metale cięż­kie, pozostałości rozpuszczalników, pestycydy, sztucz­ne barwniki i alergeny. Ponieważ rynek suplementów nie jest uregulowany, nie można ślepo przyjmować ta­bletek witaminowych, nie wiedząc nic o metodzie ich produkcji. Sam nie zdecydowałbym się zażywać ani nie poleciłbym nikomu nawet najpopularniejszych prepa­ratów witaminowych.
Chociaż nie można zawsze ufać etykietom, jest kilka przydatnych zasad, które pomagają szybko ocenić jakość suplementu. Po pierwsze, należy sprawdzić, czy na etykiecie widnieją nazwy tanich składników. Zazwyczaj sugerują one, że reszta produk­tu nie jest dobrej jakości. Czy cena ma znaczenie? Tak, ponieważ czyste składniki w postaciach bardziej aktyw­nych biologicznie kosztują więcej. Na przykład węglan wapnia to składnik używany w wielu recepturach pre­paratów mineralnych, rzekomo aby dostarczać wapń. Owszem, do pewnego stopnia to robi, ale bardzo nie efektywnie. Takie związki jak cytrynian wapnia, fumaran wapnia czy jabłczan wapnia lepsze i dużo bar­dziej aktywne biologicznie. Jednak kosztują znacznie więcej. Konsument, który nie dysponuje odpowiednią wiedzą, zwykle wybierze preparat, raczej kierując się ceną, wyglądem lub zawartością wapnia niż składem chemicznym czy aktywnością biologiczną.
Tymczasem bardziej należy zwracać uwagę na struk­turę chemiczną składników odżywczych. Wyższość pewnych postaci substancji chemicznych polega na ich lepszej biodostępności. Tych gorszych należy unikać.
Poniżej przedstawiam wskazówki, które pomagają wybierać wysokiej jakości suplementy mineralne.

Image

Następnie przyjrzyj się witaminom. Najłatwiej sprawdzić ich jakość na podstawie witamin z grupy B, szcze­gólnie B2 i B6. W bardzo dobrym preparacie obok wi­taminy B2 (ryboflawiny) występuje jej bardziej aktywna biologicznie (i droższa) postać – 5-fosforan ryboflawiny. Podobnie jest w przypadku witaminy B6 (chlorowodor­ku pirydoksyny) – wysokiej jakości suplement zawiera również jej droższą, bardziej aktywną biologicznie po­stać – 5-fosforan pirydoksalu.
Nie można w sposób niezawodny sprawdzić produktu witaminowego, jeśli nie wie się dokładnie, na ile czyste i świeże były składniki, w jaki sposób je transportowa­no, jak się z nimi obchodzono i jak je przechowywano. Jednak podane tutaj wskazówki ułatwią ci zakup sku­teczniejszego preparatu.

Stearynian magnezu może obniżać biodostępność nawet o 60%

Dodaj komentarz